piątek, 16 sierpnia 2013

POMORSKI PUCHAR DOGTREKKINGU - OTOMIN 2013

Kwadrans po 18 wystartowali na trasę FITNESS Gosia z Bafi i Jacek z Rudym. Udaliśmy się na się punkt nr 2 przez Sulmin. Był to trudny kawałek trasy, gdyż szliśmy w pełnym słońcu. Doszliśmy do 2. Szybko natrafiliśmy na 4 i dalej do 5. Stwierdziliśmy, że trasa wzdłuż rzeki będzie krótsza, ale co potem się okazało nie najłatwiejsza. Był to najcięższy odcinek, głównie przez te strome skarpy tuż przy rzece. Bafi tak bardzo chciała wejść do wody, że nagle odbiła w bok i znalazła się w wodzie, chciała płynąć wgłąb rzeki, ale Gosia szybko ją wyciągnęła i ruszyły dalej. Dobrnęliśmy do 5. Idziemy prosto do 3. Mijamy Lublewo, kilka saren - które bardzo podobały się Rudemu i  kilka wiewiórek. Wyprzedziliśmy jeszcze kilka osób i mamy 3. Potem czarnym szlakiem do 1. Tam straciliśmy dobre 15-20min, ponieważ nie mogliśmy znaleźć punktu. Na szczęście pomógł nam pan z Przystanku Alaska i po chwili też go spisaliśmy. Zostało ostatnie 1,5 km do mety i znów idziemy przez Sulmin. Na mecie dowiedzieliśmy się, że zajęliśmy miejsca kolejno 4, 5 <Gosia, Jacek>. Potem zostało nam czekanie przy ognisku na resztę naszej drużyny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz